Sałatka z wędzonym łososiem, oliwkami i awokado [paleo, Whole30]




Uff, jak gorąco, puff, jak gorąco! Dziś chyba najgorętszy dzień tego lata - o dziesiątej rano było już 30 stopni, w okolicy południa - 36... Pamiętam, że jak byłam mała, 28 stopni to był szczyt wszystkiego, przy którym dzieci dostawały udarów (ekhem, na przykład ja), a starszym osobom zalecało się zostanie w domu... Cóż, klimat się zmienia, nie ma co ukrywać. Oprócz zmniejszania swojego śladu węglowego, jedyne co możemy zrobić, to sobie z tym jakoś radzić.



Jak radzicie sobie z jedzeniem zdrowo podczas takich upałów? Ja osobiście przy 36 stopniach nie dotykam się do kuchenki, polegam na sałatkach. Łatwo w takiej sytuacji ulec pokusie i zajadać się ciastkami lub ciastami i kanapkami, ale ja stawiam na owoce, warzywa i wędzone ryby. Wystarczy wyciągnąć z lodówki, wymieszać i mamy pożywny, zdrowy i bezglutenowy posiłek.

Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda mój dzień bez gotowania, oto on:
Śniadanie: smoothie z truskawek, awokado, szpinaku, pietruszki, mleka kokosowego i izolatu białka (bez glutenu, cukru i laktozy), ze szczyptą kurkumy i spiruliną
Obiad: poniższa sałatka, arbuz, 1 morela
Przekąska po siłowni: shake białkowy z tego preparatu co na śniadanie, lody... bazyliowe i sorbet śliwkowy (punkt Pastelove przy ul. Czumy na warszawskim Bemowie zmusza mnie do przekładania terminu rozpoczęcia Whole30 na coraz późniejsze daty :D Myślałam, że to kolejny zwykły punkt z własnymi lodami, a tu takie niespodziewane smaki! Najpierw muszę je wszystkie wypróbować!)
Kolacja: 1/3 wędzonego łososia z pomidorami (posolone i naoliwione), trochę słonecznika, trochę czerwonego agrestu i innych takich drobnych przekąsek, bo jednak się nie najadłam do końca (średni był ten pstrąg; wolę makrele).

Tak więc moją receptą na przeżycie gorącego dnia są koktajle, sałatki, wędzone ryby, świeże owoce i warzywa jako przekąski i orzechy lub ziarna słonecznika, pestki dyni itp. I duuużo parzonej na zimno zielonej herbaty oraz zimnej wody z cytryną i świeżą miętą. A jeśli jesteście na mieście, to polecam mrożone herbaty Green Caffe Nero... Uwielbiam :)

Przejdźmy do sałatki, chociaż - czy na pewno jest do czego? ;) Ta sałatka jest tak prosta w przygotowaniu, że poniższy przepis należy traktować bardziej jak inspirację niż instrukcje krok po kroku.

Przygotowałam ją z wędzonego łososia - większość z oferowanych na rynku oprócz ryby ma w składzie tylko sól. Do tego pożywna i zdrowa baza z rukoli, roszponki i szpinaku. Osobiście nie lubię sałatek na bazie zwykłej sałaty, dlatego wybieram liście, które mają więcej smaku i wartości. Można użyć swojej ulubionej mieszanki sałat, ale nie zapomnijcie o rukoli - o ile ja w dużych ilościach za nią nie przepadam, to zapewniam, że zawsze fenomenalnie komponuje się z łososiem. Nie miałam niestety oliwek kalamata, a byłyby one tutaj lepszą opcją niż czarne. W ogóle oliwki kalamata prawie zawsze są lepszą opcją :) Dressing to tak naprawdę uproszczony vinegret, tylko że bez cukru, dzięki czemu sałatka jest odpowiednia do diety Whole30 (powoli się do niej przymierzam). Do tego solony i prażony słonecznik, żeby coś przyjemnie chrupało i dodało fajny posmak.




Sałatka z wędzonym łososiem, oliwkami i awokado [paleo, Whole30]

Składniki (na 1 porcję):

  • garść rukoli
  • garść roszponki
  • garść świeżego szpinaku
  • 1/4 awokado
  • 10 oliwek
  • 50 g wędzonego łososia
  • trochę solonych i prażonych ziaren słonecznika
  • 2 łyżki oliwy
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • opcjonalnie: szczypta rozmarynu, mniejsza szczypta pieprzu cayenne

Sposób przygotowania:

1. Łososia porwać na mniejsze kawałki, oliwki przekroić na pół, awokado pokroić w większe kawałki, zieleninę opłukać i jeśli to konieczne, porwać na mniejsze kawałki.
2. Wlać do szklanki oliwę, następnie sok z cytryny i energicznie wymieszać (najlepiej widelcem), aż zrobi się ładna emulsja. Dodać opcjonalne zioła i przyprawy, wymieszać.
3. Na dno miski włożyć rukolę, roszponkę i szpinak. Wymieszać z 3/4 sosu.
4. Na wierzchu ułożyć resztę składników, posypać po wierzchu słonecznikiem. Polać resztą sosu.


Smacznego :)



1 komentarz: