Ale zaraz, zawołacie, jak ciasteczka mogą być niechciane? Każdy kocha ciasteczka, a jak nie, to może je komuś oddać! Ciasteczka to samo dobro! Tak, tak, wiem. Chodzi mi o sytuację kiedy na przykład młody, niedoświadczony piekarz upiecze ciastka, które po prostu nie wyszły i jakoś nikt nie chce ich zjeść. Albo kiedy wyszły dobre, ale w wyniku złego przechowywania straciły swoją konsystencję, smak, atrakcyjność i sens istnienia...
Jak, ekhem, te moje:
Jak widać, jest to jedna wielka kotłowanina ciasteczkowych zwłok. Były to wegańskie ciastka z ciecierzycy, które owszem, wyszły dobre, ale krótko po upieczeniu byłam zmuszona je w coś schować, no i to było przyczyną ich upadku. Z chrupiących zrobiły się całe gumowe, rozleciały się, nawet smak się zmienił. No cóż, człowiek uczy się przez całe życie, ale na swoją obronę powtórzę, że nie miałam wyboru :(
Nie było ich mało, więc nie mogłam aż tyle jedzenia zmarnować. Ponieważ uważam jaglankę za najbardziej wszechstronne danie, do którego można wrzucić dosłownie wszystko - wrzuciłam tam właśnie swoje ciasteczka.
Ale nie musimy czekać, aż któregoś dnia popełnimy jakiś straszny błąd, w wyniku którego powstaną Ciastko-steiny. Myślę, że to dobry pomysł na słodkie, nieco dekadenckie śniadanie, nawet z normalnych ciastek. Lub ciasta, ale myślę, że najlepiej sprawdzą się kruche. Drożdżowe, niestety, odpadają.
Przepis: Ciasteczkowa jaglanka
Składniki (na 1 osobę):
- 1/3 szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka wody lub - lepiej: mleka (najbardziej polecam kokosowe lub migdałowe)
- pokruszone ciasteczka - ilość zależy od preferencji
- szczypta soli
- łyżka oleju kokosowego lub masła
Sposób przygotowania:
- Kaszę przepłukać na sitku pod bieżącą wodą - najpierw zimną, potem gorącą.
- Do garnka z grubym dnem wsypać kaszę i wlać mleko lub wodę, dodać szczyptę soli, zamieszać.
- Gotować na małym ogniu pod przykryciem przez około 7-10 minut, pod koniec zdjąć przykrywkę i sprawdzić, czy kasza jest już odpowiednio miękka. Jeśli nie, zdjąć z ognia i odstawić, by "doszła" pod przykryciem.
- Jeśli kasza jest odpowiednio miękka, wsypać 1/2 przygotowanych ciastek, wymieszać, zdjąć z ognia, odstawić pod przykryciem na ok. 1-2 minuty, po czym dobrze wymieszać ponownie.
- Tuż przed podaniem wsypać 4/5 pozostałych ciastek. Resztą (czyli tą 1/5) posypać po wierzchu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz